1 czerwca 2014

OOTD #3 - We all live in a yellow submarine, czyli duet idealny!

Witajcie Najdrożsi!

Dziś zarówno post, jaki i stylizacja, a właściwie stylizacje, zupełnie spontanicznie i przypadkowo!  Strojem tym chciałam udowodnić, że za niewielki pieniądz można ubrać się całkiem przyzwoicie ;) Czy mi się udało? Sami oceńcie!
Dodatkowo mamy gościa! Udało mi się bowiem przekonać mojego Mężczyznę do wzięcia udziału w zdjęciach. 
Nie przeciągając, zapraszam Was do oglądania efektów naszej pracy. Koniecznie dajcie znać w komentarzach co myślicie o takich postach!









Koszulka - Sh (H&M)
Marynarka - Sh (H&M)
Spodnie - H&M
Torebka - F&F
Buty - No name
Zegarek - River Island
Okulary - Reserved








Koszula - Sh (H&M)
Marynarka - H&M
Spodenki - Sh (H&M)
Buty - Cropp
Torba - Sh 

Dopiero pisząc ten post zdałam sobie sprawę, że nasze outfity w całości sponsoruje H&M, haha ;) Mam nadzieję, że w niczym to nie przeszkadza. 

Na sam koniec zapraszam Was jeszcze na mój fanpage oraz profil na Instagramie.

Trzymajcie się ciepło,


Agnieszka!

21 komentarzy:

  1. Jeżeli do siebie pasujecie tak jak Wasze outfity, to musicie być bardzo zgraną parą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. świetnie prowadzony blog, zacznę obserwować bo ciekawią mnie kolejne wpisy : ) zapraszam do siebie http://easy-freaky.blogspot.com/ ; )

    OdpowiedzUsuń
  3. Cześć ;). Pierwszy raz trafiłam dzisiaj na Twojego bloga i jestem nim zauroczona! Odzyskuje wiarę w ludzi! Pokazałaś mi, że nie tylko szczupłe osoby mogą być dobrze ubrane i świetnie się ze sobą czuć :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale pocisk ;)

      Usuń
    2. Widzę, że kimkolwiek jesteś, jesteś bardzo uparty/a. Nie widzę w tym pocisku, a Ty mógłbyś/mogłabyś połasić się na troszkę bardziej konstruktywny komentarz, bo ten, zdaje się, nic nie wnosi ;)

      Usuń
    3. I oczywiście, ubrania nie są szyte tylko w rozmiarach XS, więc dlaczego z tego nie korzystać? Każdy z nas jest inny, a dodatek paru kilogramów niczego nie zmienia. Tylko i wyłącznie z tego powodu nie zamierzam popadać w depresję i chować się w workach, a latem przejść na funkcjonowanie nocą. Dziękuję ze miłe słowa :*

      Usuń
  4. Jestem pod wrażeniem! Zazdroszczę melisek, są boskie, jednak stylizacja Mariusza podoba mi się bardziej ;) Fajny blog, będę śledzić go dalej. Powodzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna męska koszula :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna męska stylizacja! :D Tylko te trampki coś mi się gryzą z całością. :P
    Ty wyglądasz pięknie! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Stylizacja super, nie jestem tylko przekonana do miejsca w którym robiliście zdjęcia. To chyba nie wypada. No i pozdrawiam kolegę z byłych akademików, można Ci zazdrościć tak dobrze ubranego chłopaka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, znamy się? ;)
      Cóż, jesli chodzi o miejsce to w tej części wielu ludzi spaceruje, siedzy na ławkach czy trawie przy fontannie, a także robi zdjęcia z armatami. Więc pomyśleliśmy - dlaczego nie?

      Usuń
    2. Znam Twoją drugą połówkę. No moja droga, mocno go podciągnęłaś w kwestii modowej ;)

      Usuń
    3. Oj, to nie moja zasługa ;)

      Usuń
  8. Udało się, udało! :) świetnie wyglądacie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. już po ubiorze przypasowałabym Was do siebie :) hihi,pewnie ślicznie wyglądacie razem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sama chętnie kupiłabym sobie taki t-shirt. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Outfity są fantastyczne! Nie wiem, jak niektórzy mogą wydawać po trzy stówki na byle "modny" szmatławiec. Nie zaprzeczam, niektóre z nich naprawdę są ładne i (niemalże) warte swojej ceny, ale przecież zawsze lepiej zaoszczędzić parę groszy na mniej awangardowym stroju, niż wydawać krocie, tylko po Ty, by społeczeństwo oceniło Cię na "topową" osobę. Jesteś bardzo kreatywna i z tego, co widzę, zgrana z Was para. ♡
    Zapraszam:
    Kocie-slepia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Podoba mi się, że pokazujesz również propozycje męskiego looku, na pewno będę zaglądać częściej :)

    Pozdrawiam
    http://martawieclaw.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń